Udostępnij:

To kolejny mecz w tym sezonie, w którym minimalnie przegrywamy. Po wyrównanej walce z ŁKS-em II przegrywamy trzema punktami (47:50). To czwarty mecz w tej rundzie, w którym przegrywamy 6 punktami lub mniej…

Mecz zaczął się w niestandardowy sposób, bo rzutem osobistym Kuby Dembowskiego. Wszystko było spowodowane faulem technicznym dla trenera ŁKS-u. Niestety nie udał nam się wyjść na prowadzenie 😉

W pierwszej kwarcie przeciwnik rzucił nam aż 23 przy naszych 16 punktach. Przez resztę meczu graliśmy lepiej w obronie. Straciliśmy tylko 10, 13 oraz 7 punktów w kolejnych kwartach. Mimo dobrej defensywy wynik nie był dla nas korzystny, bowiem graliśmy mało skutecznie w ataku, szczególnie z półdystansu (11%). Na koniec trzeciej kwarty wyszliśmy na jednopunktowe prowadzenie (40:39). Jednak w czwartej kwarcie znów zanotowaliśmy przestój w ataku (5 minut bez punktów) i zrobiło się 40:46. Walczyliśmy do końca, ale ostatecznie ulegliśmy trzema punktami. Zagraliśmy super w obronie ale na połowie atakowanej byliśmy zbyt słabi by wygrać.

Kończymy pierwszą rundę z bilansem 1:7. Oprócz meczy ze Skierniewicami, w których zanotowaliśmy bardzo wysokie porażki, z każdym zespołem toczyliśmy wyrównane boje. Z Radomskiem przegraliśmy dwukrotnie po 6 pkt. , ze Startem przegraliśmy 5 pkt, z ŁKS-em 14 pkt. i w ostatni weekend 3 pkt. To świadczy o tym, że nasz zespół ma potencjał, by wygrywać, brakuje nam jednak głównie doświadczenia i warunków fizycznych.

Teraz rozpoczynamy drugą rundę, w której będziemy walczyć o miejsca 5-9. Przed nami jeszcze 8 meczy !

FAKTY MECZOWE:
– Wygrywamy trójki 4:0
– Mało bo 16 naszych strat
– Nasza skuteczność z półdystansu – 11%
– Nasza skuteczność z osobistych – 36%
– Pozwoliliśmy rzucić Markowi Kozyrze z ŁKS-u aż 33 punkty (na 50 drużyny)
– Świetny mecz Szymona Kuli (18 pkt, 9 prz !!, 6 zb, 2 as)

Statystyki ŁZKosz