Udostępnij:

Niestety nie udało się naszym koszykarzom awansować do półfinału Mistrzostw Polski do lat 14. Przegraliśmy z Lublinem oraz Zgorzelcem, które awansowały dalej. Finalnie zostaliśmy sklasyfikowani na 21 miejscu w Polsce.

Pierwszego dnia przyszło nam rywalizować z drużyną UKS Bryza Kolbudy. Siłą napędową zespołu z pomorza było trzech zawodników w okolicy 190 cm. wzrostu, oraz rozgrywający na co dzień szkolący się w PZKosz OSSM Człuchów. Do przerwy nasi zawodnicy grali agresywnie dzięki czemu siąnęli 16 punktową przewagę do przerwy (50:34). Jednak po zmianie stron zaczęliśmy mieć problemy w ataku i przewaga zaczęła topnieć. W czwartej kwarcie rzuciliśmy tylko 6 punktów, ale dowieźliśmy zwycięstwo do końca spotkania. Zwyciężyliśmy 72:70.

W kolejnych dniach naszymi rywalami były drużyny młodzieżowe zespołów ekstraklasowych czyli Turów Zgorelec i Start Lublin.

W sobotę, ze Startem mecz był wyrównany przez 3 kwarty (50:53). W czwartej kwarcie bardziej spokojni i skuteczni w rzutach z dystansu okazali się przeciwnicy. Lublinianie grali długie akcje, które kończyli rzutami osobistymi lub rzutami za 3 pkt. Wynik meczu 74:66 dla gości.

Układ w tabeli i wyniki pozostałych meczy spowodowały, że stawką ostatniego meczu turnieju było drugie miejsce w grupie i tym samym awans do dalszej fazy rozgrywek Mistrzostw Polski. Goście rozpoczęli z animuszem i po pierwszych pięciu minutach prowadzili 10:2. Nie tylko w pierwszej kwarcie, ale również w kolejnych minutach spotkania w naszych szeregach szwankowała szczególnie obrona. Nie potrafiliśmy zatrzymać dynamicznych rozgrywających Turowa, którzy albo kończyli akcje z pod kosza, albo rozrzucali piłkę na obwód co często kończyło się celnymi „trójkami”. Przez trzy kwarty nasi chłopcy ie potrafili znaleźć recepty na tak grającego przeciwnika, jednak w czwartej kwarcie zaczęła się prawdziwa gonitwa zawodników z Pabianic, która doprowadziła do remisu 68:68 na 35 sek. do końca spotkania. Wtedy jednak wpadła kolejna „trójka” Turowa i brakło nam już czasu na wygraną. Przegraliśmy jednym punktem (71:70) i tym samym zakończyliśmy sezon oficjalnych meczy mistrzowskich z bilansem 18:2.

Na przestrzeni całego turnieju graliśmy nieregularnie. W każdym meczu mieliśmy jedną bardzo dobrą połowę i jedną dużo słabszą. Do pozytywów na pewno można zaliczyć naszą nieustępliwość, przygotowanie wytrzymałościowe i umiejętność wymuszania fauli na rywalach. Często stawaliśmy na linii rzutów osobistych (śr. 34 rzuty na meczu). Rzucaliśmy je jednak zbyt słabo by tym elementem wygrać. w całym turnieju mieliśmy skuteczność 49% z linii rzutów osobistych. W kluczowym dla nas meczu ze Zgorzelcem przestrzeliliśmy 23 osobiste.

DRUŻYNOWE FAKTY STATYSTYCZNE Z TURNIEJU:

– 1 miejsce w zbiórkach w ataku (śr. 22,6) i we wszystkich zbiórkach (śr. 57)
– 1 miejsce w ilości wymuszonych fauli (śr. 55,3)
– 1 miejsce w ilości wykonywanych rzutów osobistych (śr. 34,7)
– 1 miejsce w przechwytach (śr. 15)

– 2 miejsce w asystach (śr. 15,3)
– 2 miejsce w skutezności rzutów za 1 (śr. 49%)
– 2 miejsce we wskaźniku efektywności EVAL (śr. 68,7)

– 3 miejsce w skuteczności rzutów za 2 pkt. (śr. 37,1 %)
– 3 miejsce w skuteczności rzutów za 3 pkt. (śr. 19,1%)
– 3 miejsce w ilości strat (śr. 24,3)
– 3 miejsce w blokach (śr. 3,3)

Statystyki pokazują, że główną przyczyną niepowodzenia w turnieju wydaje się być słaba skuteczność rzutów z gry naszych chłopców. Mogło to być spowodowane gorszą dyspozycją dnia, słabszą techniką rzutu, lub po prostu złą selekcją rzutową zawodników PKK 99. Poza tym popełniliśmy zbyt dużo strat. Bardzo cieszy natomiast liczba wymuszonych fauli, a co za tym idzie liczba rzutów osobistych, oraz aktywność na obu tablicach. Dobre 15 asyst na mecz świadczy o zespołowości w ataku naszej drużyny (przy tym żaden zawodnik nie przekroczył 3/as. na mecz). O porażce zdecydowały więc na prawdę szczegóły. warto dodać, że nasza grupa była najrówniejsza spośród wszystkich ośmiu grup ćwierćfinałowych. Żadem mecz w Pabianicah nie zakończył się bywiem różnicą większą niż 10 punktów.

O komentarz podsumowujący turniej poprosiliśmy trenera Adama Jurgę:

Na pewno chcieliśmy awansować do półfinałów, to było naszym celem i jak najbardziej było to w naszym zasięgu. Niestety to nie był nasz turniej. Brakowało nam w rotacji Kacpra Moczkowskiego, który nie mógł zagrać w turnieju, bracia Jęch mieli kontuzje, w ostatnim meczu Wojtka Wierzchowskiego bardzo bolała pięta, przez co grał na niższych obrotach. W żadnym meczy nie potrafiliśmy utrzymać koncentracji i stabilnej gry przez całe 40 minut. W każdym meczu graliśmy po jednej dobrej i jednej słaszej połowie. Graliśmy świadomie koszykówkę up-tempo dzięki której wymuszaliśmy dużo fauli, notowaliśmy dużo przechwytów, ale też notowaliśmy dużo strat. Przeciwnicy z którymi przegraliśmy grali bardziej wyrachowaną koszykówkę od nas, wykorzystywali dobrze swoje atuty. Myślę że mieliśmy szansę na zwycięstwa z Lublinem oraz ze Zgorzelcem, ale tego weekendu przeciwnicy byli lepsi od nas o te kilka szczegółów. Ogromne gratulacje dla półfinalistów.

Chłopcy przez cały sezon dali ogromnie dużo radości swoim rodzicom, znajomym i kibicom. Najbardziej cieszy mnie to że w kraju, gdzie koszykówka nie jest najpopularniejszą dyscypliną sportu na meczach czternastolatków były prawie pełne trybuny i to jest największy dowód na to jak fajnie graliśmy i jak walczyliśmy w każdym meczu. Ci chłopcy dali ogrom emocji, wzruszeń, szczęścia a na koniec również smutku nie tylko mnie. Ale to dopiero początek koszykarskiej drogi moich zawodników. Współną, ciężką pracą osiągniemy jeszcze więcej. Ale musimy po prostu ciężej pracować, by następnym razem zajść dalej. każdy indywidualnie i jako drużyna musimy doskonalić się każdego dnia.

Zarząd Pabianickiego klubu koszykówki pragnie podziękować szczególnie następującym podmiotom, które wsparły naszą drużynę młodzika w tym sezonie:

– Urzędowi Miasta Pabianice za przekazaną dotację, oraz udostępnienie hali MOSiR
– Fundacji My Kochamy Pabianice i firmie Sunbud za przekazane darowizny i wsparcie
– Firmie Pro Dj’s group za oprawę muzyczną podczas meczy

Końcowa kolejność turnieju:
1. MKS Start Lublin
2. PGE Turów Zgorzelec
3. PKK 99 Pabianice
4. UKS Bryza Kolbudy

Terminarz i wyniki (grupa 3)
Statystyki indywidualne PKK 99
Galeria zdjęć


Skład pierwszej drużyny PKK 99 Pabianice w sezonie 2017/2018:
Cieciorowski Wiktor, Jęch Aleksander, Jęch Maksymilian, Frydrych Oskar, Krulik Igor, Kłys Gracjan, Kociszewski Przemysław, Moczkowski Kacper, Owczarek Wiktor, Ozga Jakub, Pierzchalski Hubert, Skoneczka Mateusz, Szewczyk Maciej, Wierzchowski Wojciech, Wlazło Piotr, Wołosz Adrian, Wojtyniak Igor.