Udostępnij:

Mecz przeciwko drużynie Start Łódź zaczął się na naszą niekorzyść – niecelne podania i straty z kozła oraz brak skuteczności w ataku, a na tablicy widnieje wynik 20:0 dla przyjezdnych.

Pierwsze punkty zdobywamy w 7 minucie po trójce Kuby Szkudlarka, nasi kadeci nabrali wiatru w żagle, zaczęliśmy zdobywać wreszcie punkty. Na początku drugiej kwarty wynik na tablicy wynosił 24:15. Wtedy nasi gracze znowu stracili koncentrację, a łodzianie zdobyli 9 punktów z rzędu.

Do końca trzeciej kwarty graliśmy bardzo nierówno, gracze Startu Łódź zdobywali punkty seryjne, my nie potrafiliśmy znaleźć sposobu by zatrzymać ich atak. W czwartej kwarcie zawodnicy PKK99 Pabianice wzięli się za odrabianie strat, poprawiliśmy swoją skuteczność rzutową oraz zatrzymaliśmy obroną przeciwników. Ostatnia kwartę meczu wygrywamy 24:10. ‌

Od początku sezonu zawodnicy zrobili ogromny progres, jeżeli chodzi o atak. Zaczynamy wykorzystywać błędy w obronie przeciwników oraz podejmujemy odważne decyzje, z których zdobywamy coraz więcej punktów. Cieszy nas również, że zawodnicy zaczynają rzucać za 3 punkty oraz poprawiliśmy skuteczność z rzutów osobistych.

Pierwszy mecz ze Startem Łódź przegraliśmy różnicą 53 punktów, w niedzielę udało nam zniwelować stratę do 21 punktów. Pomimo przegranego meczu – zawodnicy zasługują na ogromne brawa za progres jaki robią z treningu na trening, z meczu na mecz. Niestety musimy popracować nad koncentracja, którą bardzo szybko tracimy i potrzebujemy paru cennych minut by wrócić na prawidłowy tor, a przeciwnicy w tym momencie wykorzystują naszą niemoc.