Nie możliwym było wygrać w niedziele przy tak świetnej dyspozycji dwóch liderów zespołu z Łowicza. Duet Dylik-Gładki trafił razem 8 „trójek” i uzbierał wspólnie 73 punkty. Nie znaleźliśmy jako zespół sposobu by ich powstrzymać.

Silna fizycznie drużyna z Łowicza broniła szczelnie, przez długi czas obroną strefową. W ataku natomiast wszystkie ataki ustawiane były pod dwójkę liderów: Szymona Gładkiego, oraz Bartosza Dylika. Tylko w czwartej kwarcie nawiązaliśmy wyrównaną walkę z przeciwnikiem. Pozostałe odsłony przegraliśmy zdecydowanie. Jedynie Bartek Pająk przekroczył barierę 10 punktów (3×3 pkt). Z powodu choroby nie wystąpili Kuba Dembowski oraz Olek Moszyński, co nie wątpliwie miało wpływ na wynik. Nie mniej jednak tak wysoka porażka boli…

Następny mecz gramy po feriach. Rywalem – Start Łódź. Będziemy walczyć o zwycięstwo !