Kadeci pokazali dobrą formę strzelecką w meczu ze Skierniewicami i wygrali 95:74. Tydzień wcześniej odnieśli porażkę w ważnym meczu z Kutnem 52:78, mimo wyniku na styku w pierwszej połowie. Szkoda przegranej na wyjeździe, bo widać że forma chłopaków rośnie z tygodnia na tydzień.

Pierwsze spotkanie w sezonie, przeciwko Startowi Łódź, było bardzo udane (91:35). Później chłopcy mieli długą miesięczną przerwę, podczas której gdzies zagublili formę i rytm grania. W listopadzie wygraliśmy z drużynami z Łowicza, jednak w nienajlepszym stylu. Po drodze była też porażka z ŁKS-em. Mecze z Kutnem i Skierniewicami miały więc sprawdzić nasz prawdziwy potencjał i dać ocenę naszych możliwości na tle rówieśników z województwa. Poniżej opis tych dwóch ważnych dla nas kolejek:

KKS Pro-Basket Kutno     78 : 52     SUNBUD PKK 99 Pabianice
(14 : 9 / 19 : 20 / 28 : 13 / 17:10)

Pierwsza połowa była bardzo wyrównana, a nasi chłopcy walczyli jak lwy. W pierwszej kwarcie intensywność była tak duża, że już po 5 minutach gry na parkiecie pojawiła się w całości druga piątka. Kutno starało się zaskoczyć nasz zespół zoną-press na całym boisku, jednak nasi chłopcy skutecznie ją rozbijali. Nie potrafiliśmy jednak zdobyć z tych akcji łatwych punktów, mieliśmy dużo nieclenych rzutów, przez co nie udało nam się osiągnąć przewagi, mimo generalnie dobrej gry. Do przerwy przegrywaliśmy czterema punktami (33:29).

Po zmianie stron, drużyna gospodaczy zmieniła założenia defensywne i „postawiła” strefę 1-3-1 na swojej połowie, co bardzo wybiło z rytmu naszych koszykarzy. Trzecią kwartę przegraliśmy 13:28, co ustawiło wynik całego spotkania. Kutno dalej stało strefą, a podopieczni trenera Jurgi nie mogli znaleść drogi do kosza przeciwnika. Mecz zakończył się wynikiem 52:78. 20 minut dobrej gry nie wystarczyło, by pokonać vice-lidera tabeli.

Statystyki ŁZKosz

SUNBUD PKK 99 Pabianice    95 : 74     AZS PWSZ Skierniewice
(15 : 16 / 25 : 24 / 30 : 17 / 25 : 17)

Pierwsza połowa znów bardzo wyrównana. Pabianiczanie rzucają w nich 40 punktów, wszystko na dobrej skuteczności z gry. Nasza gra w ataku jest rozważna, i zróżnicowana. Dodatkowo notujemy kilka przechwytów, naciskając na całym boisku z czego zdobywamy łatwe punkty. Mamy jednak problem ze zbórką i konsekwentną obroną zespołową przez całe 24 sek. , przez co przyjezdni rzucają nam 40 punktów i po 20 minutach gry na tablicy wyników widnieje remis 40:40.

Trzecia kwarta, w przeciwieństwie do poprzedniego meczu z Kutnem należała do naszych koszykarzy. W tej części gry rzucamy 30 punktów, tracąc 17 i odskakujemy rywalowi na 13 punktów. Dalej gramy dobrze w ataku, dalej wymuszamy straty u przeciwników. Czwarta kwarta wygląda podobnie i mecz wygrywamy 95:76.

W całym meczu rzucamy blisko 100 punktów przeciwko dobremu zespołowi. To super wynik. Dodatkowo czterech graczy zdobywa podwójne zdobycze punktowe, a dziesięciu rzuca punkty. To cieszy najbardziej i napawa optymizmem na resztę sezonu. Jeśli kadeci utrzymają rytm treningowy i będą dalej ciężko pracować jest duża szansa na poprawę wyników w rundzie rewanżowej, która rozpoczyna się już niebawem.

Statystyki ŁZKosz

Konsekwencja i praca zawsze owocuje. Cieszymy się, że kadeci grają coraz bardziej zespołowo, a w ich grze widać postęp pod wieloma względami, bo to oni są pierwszą kategorią wiekową, która może w przyszłości zasilić szeregi naczej drugoligowej drużyny seniorskiej.